Komplet dwóch małych czarek robiłam z myślą o parzeniu Gong Fu Cha. Jest to pochodzący z Chin sposób parzenia dużej ilości liści herbaty w małym czajniczku. Więcej o przygotowaniu tzw. herbaty pracochłonnej na przeczytacie na blogu Ani Włodarczyk.

Sama piję herbatę parzoną w ten sposób i myślałam, że sama będę ich używać. Okazało się jednak, że pojadą na Tajwan i będą testowane przez tamtejszego mistrza herbacianego, pana Lin. Juhu 🙂

Żółta masa ceramiczna z dodatkiem szamotu, szkliwo bezbarwne, farba ceramiczna na bazie tlenku kobaltu. Wypalane w atmosferze redukcyjnej w temperaturze ok 1050’C.

Większa czarka: średnica 8,7 cm, wysokość 4,2 cm, pojemność ok. 90 ml.
Mniejsza czarka: 8,3 cm, wysokość 3,7 cm, pojemność ok. 80 ml.
W kryteriach Gong Fu Cha są to wyjątkowo duże czarki do herbaty. Jednak, jak donosi Ania, w herbacianych kręgach coraz częściej  większe czarki z grubszymi ściankami i o surowszej estetyce wygrywają z bardzo małymi i delikatnymi czarkami z kamionki i porcelany.