utworzone przez Justyna Karamuz | lis 3, 2013 | Moje prace
Próbując zrobić mój pierwszy chawan (czarkę do japońskiej herbaty matcha) popełniłam kilka naczyń, których w ten sposób nie nazwę, ale które mogą pełnić funkcję herbacianą. Poniższa może być zwykła miseczką albo właśnie czarką. O ile komuś intensywny pomarańczowy...
utworzone przez Justyna Karamuz | paź 14, 2013 | Moje prace
Chado lub Chanoyu to japońska droga herbaty. Jest to kolejny, po chińskim Gong Fu Cha, tradycyjny sposób przygotowywania herbaty, z którym stykam się dzięki ceramice. Kolejny, który zachwycił mnie smakiem herbaty, formą spotkania oraz pięknem naczyń. Wszystko zaczęło...
utworzone przez Justyna Karamuz | paź 6, 2013 | Moje prace
O kaktusach nie wiem nic, o kwiatach doniczkowych niewiele więcej. Nie hoduję roślin, nie mam serca. Zawsze albo zapomnę podlać albo podleję za hojnie i biedactwo usycha albo gnije. Z tego powodu nigdy nie robiłam doniczek. Ok, zrobiłam kiedyś dwie, bardzo dawno temu...
utworzone przez Justyna Karamuz | sie 25, 2013 | Moje prace
Komplet dwóch małych czarek robiłam z myślą o parzeniu Gong Fu Cha. Jest to pochodzący z Chin sposób parzenia dużej ilości liści herbaty w małym czajniczku. Więcej o przygotowaniu tzw. herbaty pracochłonnej na przeczytacie na blogu Ani Włodarczyk. Sama piję herbatę...
utworzone przez Justyna Karamuz | sie 13, 2013 | Moje prace
Malarstwa podszkliwnego ciąg dalszy. Tym razem w roli głównej tradycyjny chiński kwiat śliwy. Misa z białej masy ceramicznej (bez szamotu), farba na bazie tlenku kobaltu, szkliwo bezbarwne. Wypał w atmosferze redukcyjnej w temperaturze 1050°C. Średnica: 15,5 cm,...
utworzone przez Justyna Karamuz | lip 28, 2013 | Moje prace
Postanowiłam drążyć temat łączenia podszkliwnego malarstwa kolbaltem i amerykańskiej wersji „Raku”. Tegoroczne malowane czarki wyszły nieco inaczej niż poprzednie – malowane motywy są mniej ostre, miększe, delikatniejsze, bardziej rozmazane. Nie...